Witam,
Od dłuższego czasu jestem zafascynowana żywicą epoksydową.
Możliwości tworzenia jakie daje, wydają się być nieograniczone.
Uczęszczałam na dwudniowy kurs w London Jewellery School, gdzie uczyłam się zalewania żywicy. Chciałabym teraz tę wiedzę przekazać dalej.
Dzisiaj chciałabym przybliżyć tę technikę dla początkujących .
Żywica epoksydowa jest to substancja o konsystencji płynnej, która po połączeniu z utwardzaczem, po odpowiednim upływie czasu zmienia się w produkt przypominający szkło.
Zazwyczaj po wymieszaniu żywicy wlewamy ją do uprzednio przygotowanych foremek silikonowych lub ramek metalowych.
Żywica jest toksyczna. Trzeba zachować wszystkie środki ostrożności przy pracy z nią.
Zawsze trzeba używać rękawiczek jednorazowych. Po zakończeniu pracy dobrze umyć ręce.
Trzeba mieć dostęp do świeżego powietrza, dlatego zaleca się wietrzenie pomieszczenia.
Przed wymieszaniem żywicy trzeba dokładnie przeczytać instrukcję, która dołączona jest do opakowania.
Producenci oferują żywicę w różnych proporcjach do wymieszania. W naszym sklepie mamy żywicę, którą miesza się 2:1 oraz 1:1.
Do wymieszania żywicy najlepiej użyć kubeczków jednorazowych lub silikonowych, które będą używane tylko do żywicy.
Do dokładnego odmierzenia żywicy można użyć kubeczka z miarką, strzykawki lub wagi.
Żeby żywica dokładnie się wymieszała, należy przelać ją z jednego kubeczka do drugiego, wtedy połączy się z utwardzaczem idealnie.
Wymieszaną żywicę wlewamy do wcześniej przygotowanych foremek lub metalowych ramek, w których możemy umieścić wszystko co nie zawiera wody.
Bardzo popularne jest zalewanie kwiatów, ale UWAGA kwiaty muszą być dokładnie wysuszone.
Niewysuszone kwiaty zrobią się brązowe lub bezbarwne.
Po zalaniu foremek, musimy odczekać odpowiednią ilość czasu (sprawdź na opakowaniu producenta).
Zazwyczaj od 6 do 12 godzin. Po tym czasie możemy wyjąć nasz projekt z foremki.
Do całkowitego zastygnięcia musimy zaczekać min. 24 godziny.
Po tym czasie możemy podjąć próby szlifowania i polerowania projektu.
Zostaw komentarz jeżeli ciekawi Cię ten temat.
W kolejnych postach postaram się odpowiedzieć, jak radzić sobie z pęcherzykami powietrza i po co jest potrzebny papier ścierny.
Pozdrawiam serdecznie,
Ania